Budownictwo i nieruchomości

Wraz z początkiem roku 2016, wiele zainteresowanych tematem osób, zadaje sobie pytanie, jakie są prognozy dla rynku nieruchomości na najbliższe miesiące? Nie są one zbyt optymistyczne. O ile w ubiegłym roku budownictwo mogło się spokojnie rozwijać, czego dowodem był wysoki popyt na nowe mieszkania, kupowane w większości za gotówkę – w dużych miastach nawet 70% transakcji zrealizowano w ten sposób, o tyle w 2016 i 2017 roku sytuacja może się trwale pogarszać. Wzrost wymaganego wkładu własnego z 10% do 15% w bieżącym roku i 20% w roku 2017 może spowodować spadek zainteresowań kredytami hipotecznymi. Ponadto specjaliści od dawna zapowiadają wzrost stóp procentowych, co dla młodych osób rozważających zaciągnięcie kredytu może być czynnikiem odstraszającym. Według prognoz aktualna rata kredytu może w ciągu najbliższych pięciu lat zwiększyć się nawet o 25%. Widmo wprowadzenia podatku katastralnego może odstraszyć także inwestorów od zakupu nieruchomości pod wynajem. W ubiegłym roku deweloperzy śmiało inwestowali w nieruchomości gruntowe, co pozwala się domyślać, że nowych mieszkań będzie stale przybywać, niestety może brakować na nie chętnych.